Koniecznie musicie wypróbować ten przepis. Sernik wyszedł lekki jak puch. Pyszny, nie za słodki, nie zapychający. Jak dla mnie i moich najbliższych idealny. Wygrywa ze wszystkimi dotychczas pieczonymi przeze mnie sernikami , a uwierzcie że robiłam ich już setki bo to jedno z ulubionych ciast w moim domu. Nie ma się co rozpisywać , po prostu spróbujcie ☺
Składniki:
1 kg sera (trzykrotnie mielonego lub z wiaderka)
6 jajek
1 budyń
300 g curku
100 g miękkiego masła
Polewa:
100 g masła
3 łyżki mleka
1/3 szkl cukru pudru
3 łyżki kakao
Przygotowanie:
Żółtka oddzielamy od białek i ucieramy z 200 g cukru na puszystą masę. Cały czas miksując dodajemy miękkie masło i budyń. Do masy dodajemy stopniowo ser i miksujemy do połączenia składników. Białka ubijamy na sztywną pianę dodając stopniowo pozostały cukier. Ubitą pianę dodajemy do masy i delikatnie mieszamy. Masę przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 24 cm i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Pieczemy 30 min , po czym zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy jeszcze 75 min. Upieczony sernik wyjmujemy z piekarnika.
Składniki na polewę rozpuszczamy w rondelku i gotujemy na wolnym ogniu aż całość lekko zgęstnieje. Wystudzony sernik polewamy naszą polewą czekoladową rozprowadzając ją równomiernie.
Smacznego !
Komentarze
Prześlij komentarz