Popatrzyliście na tytuł posta i pomyśleliście " zupa ogórkowa co w tym ciekawego?" . Ale przeczytajcie do końca. Może Was zaskoczę a przynajmniej część z Was :) Sama byłam zaskoczona, że zupa ogórkowa może smakować jeszcze lepiej. I tu znowu ukłony w kierunku Madzi . Madzia powiedziała mi jak ugotować najlepszą zupę ogórkową. Dodawałam do zupy czosnek, chrzan i koper ze słoika ale nie wpadłabym na to żeby ogórki podsmażać na masełku. Od dziś będę zawsze. Zupa nabrała wyrafinowanego smaku mimo, że to tylko ogórkowa.
Składniki:
1 l wywaru mięsno - warzywnego
1 marchewka
1 pietruszka
3 ziemniaki
1/ szkl zacierki (lub dowolnego makaronu, który lubicie)
3 ogórki kiszone
2 łyżki śmietany
woda z ogórków
sól, pieprz do smaku
2 łyżki masła
Przygotowanie:
Marchewkę, pietruszkę i ogórki ścieramy na tarce o grubych oczkach. Obrane i umyte ziemniaki kroimy w kostkę. Do wrzącego wywaru dodajemy marchew, pietruszkę i ziemniaki. Wkładamy po kawałku chrzanu, czosnku i kopru ze słoika z kiszonych ogórków. Wsypujemy zacierkę ( nieobowiązkowo). Gotujemy do miękkości ziemniaków (pamiętajcie, że ziemniaki nie ugotują się w kwaśnej wodzie dlatego ogórki i kwas dodajemy na końcu). W tym czasie podsmażamy starte ogórki na maśle. Gdy ziemniaki są miękkie dodajemy podsmażone ogórki i dolewamy wodę z ogórków według uznania ( my lubimy dość kwaśna zupę więc dodaje około szklanki). Śmietanę rozrabiamy z niewielką ilością wywaru i dolewamy do zupy. Dokładnie mieszamy aby nie pozostały grudki. Zagotowujemy i przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ja dodaję jeszcze swój sekretny składnik ale o tym innym razem ;)
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz