Długo się zbierałam do upieczenia tego ciasta. Rozumiecie ... sama nazwa nie brzmi zachęcająco. No bo jak styropian może dobrze smakować. A jednak. Smakuje rewelacyjnie. Niby sernik ale jednak nie sernik. Lżejszy, bardziej puszysty no i smak można modyfikować w zależności od smaku jogurtu. Mój jest dodatkowo ze śliwkami. Pyszności
Składniki:
3 szkl mąki
250 g margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szkl cukru
5 żółtek
Z podanych składników zagniatamy ciasto i wkładamy do lodówki na 30 min.
Masa:
1 l jogurtu brzoskwiniowego(lub innego)
1/2 szkl cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 białek
200 g wiórków kokosowych(niekoniecznie, ja nie dodaję)
1 budyń śmietankowy
dodatkowo śliwki lub inne owoce(u mnie śliwki ze słoika)
Przygotowanie:
Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Jogurt przelać do miski, dodać proszek do pieczenia, budyń i cukier. Zmiksować. (jeśli dodajemy wiórki to teraz jest na nie pora) Dodajemy białka i delikatnie mieszamy.
Formę wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy na spód połowę ciasta(można zetrzeć). Na ciasto układamy owoce i wylewamy masę. Na wierzch ścieramy drugą część ciasta. No i do piekarnika. Pieczemy około 40-50 min w temp. 170 stopni.
Smacznego
Komentarze
Prześlij komentarz