Święta zbliżają się wielkimi krokami. Dokoła wszystko przypomina, że za moment ten szczególny dzień, kiedy całą rodziną przy odświętnie nakrytym stole zjemy wspólną kolację wigilijną dzieląc się przed tym opłatkiem i składając sobie życzenia płynące prosto z serca. To wyjątkowy dzień więc dania też muszą być wyjątkowe. U nas obowiązkowo barszcz czerwony z uszkami. A jak barszcz to musi być i zakwas. W tym dniu barszcz musi pachnieć tak jak barszcz mojej mamy. Nie ma mowy o kupnym zakwasie a już absolutnie nie wyobrażam sobie Wigilii przy barszczu z torebki. Zapewniam Was, że zrobienie takiego zakwasu jest banalnie proste a zachwycicie się smakiem barszczu przygotowanego na domowym zakwasie tak bardzo, że inny już nigdy nie będzie Wam smakował :)
A więc zaczynamy.
A więc zaczynamy.
Składniki:
1/2 kg buraków
1 kromka razowego chleba ( u mnie z ziarnami z braku innego )
1-2 ząbki czosnku
2 ziarenka ziela angielskiego
1 liść laurowy
1 łyżeczka cukru
Przygotowanie:
Buraki obieramy i kroimy w plastry. Wkładamy do słoika lub kamiennego garnka( w moim robi się zakwas na żurek dlatego robiłam w słoiku). Dodajemy obrany czosnek, ziele, liść, cukier i zalewamy letnią przegotowaną wodą. Na wierzchu kładziemy kromkę razowego chleba. Słoik przykrywamy ale nie zakręcamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5 dni. Następnie zbieramy pianę powstałą na powierzchni i przecedzamy oraz przelewamy do butelki lub słoika. Możemy go przygotować nawet na 2 tygodnie wcześniej.
Na tak przygotowanym zakwasie gotujemy barszcz czerwony.
Komentarze
Prześlij komentarz